Kiedy Rosja musi stawić czoła wyjątkowo niskim temperaturom i ekstremalnych warunkom pogodowym, tymczasem w Australii przewiduje się rekordowe upały.
Najwyższe temperatury mają zostać odnotowane w ten piątek. Termometry w miastach wskażą 45 stopni Celsjusza, natomiast w głąb kraju, temperatura może przekroczyć nawet 50 stopni. Najgorętszymi miejscami będzie Australia Południowa, Wiktoria i Nowa Południowa Walia.
– Zasadniczo zbliżamy się do listopadowych rekordów w wielu miejscach – powiedział główny meteorolog Matthew Bass.
Wyjątkowe upały mają utrzymywać się co najmniej do środy. Kiedy na Australię leje się z nieba żar, tymczasem we Władywostoku ponad 150 tysięcy mieszkańców jest odciętych od prądu, ogrzewania, a nawet wody.
Ulice są oblodzone, nie funkcjonuje żadna komunikacja, a miasto zostało sparaliżowane, zamieniając się w krainę lodu.
Źródło: Onet