Wrocław staje w obliczu poważnego zagrożenia powodziowego, które może mieć katastrofalne skutki dla mieszkańców i infrastruktury miasta. W związku z prognozowaną falą powodziową, która ma dotrzeć do Wrocławia w środę, 18 września, władze ogłosiły alarm przeciwpowodziowy, a mieszkańcy przygotowują się na nadchodzące niebezpieczeństwo.
Obecna sytuacja
Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, poinformował o podjętych działaniach w odpowiedzi na przewidywaną kulminację wody na Odrze. Oczekuje się, że fala powodziowa przyniesie do miasta około 3 tysięcy metrów sześciennych wody na sekundę. W związku z tym rozpoczęto umacnianie wałów przeciwpowodziowych w kluczowych lokalizacjach, takich jak Kozanów i Opatowice.
Mieszkańcy niżej położonych terenów zabezpieczają swoje posesje workami z piaskiem, a służby miejskie prowadzą całodobowy monitoring stanu wałów oraz kontrolują przepusty. Warto zaznaczyć, że mimo alarmu, władze uspokajają mieszkańców, informując, że woda z kranu jest nadal zdatna do picia.
Łany pod Wrocławiem.
Mieszkańcy umacniają wały, nocą mają dyżury. Mówią, że boją się wysadzania wałów, choć władze kategorycznie zaprzeczają, że mają takie plany.
Łany, to inspiracja dla serialowych Kętów z serialu WIELKA WODA @Radio_TOK_FM pic.twitter.com/KhpNCaefc6— Małgorzata Waszkiewicz (@magaciak) September 17, 2024
Przygotowania i działania kryzysowe
Władze Wrocławia oraz lokalne służby ratunkowe są w pełnej gotowości. Do akcji włączyli się także żołnierze z 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy wspierają działania zabezpieczające. Równocześnie, mieszkańcy zaczynają gromadzić zapasy wody pitnej oraz innych niezbędnych artykułów, co prowadzi do chwilowego braku tych produktów w sklepach.
We wrocławskim zoo trwa montaż umocnień od strony Odry #powodz #Powodz2024 #Wrocław #powodź2024 pic.twitter.com/RXFCDSxJAh
— Kanał o Wrocławiu (@kanalowroclawiu) September 17, 2024
Prognozy i oczekiwania
Według prognoz meteorologicznych, fala powodziowa ma być długotrwała i przechodzić przez Wrocław przez kilka dni. Służby hydrologiczne monitorują poziom rzek i ostrzegają przed ewentualnymi skutkami intensywnych opadów deszczu, które miały miejsce w ostatnich dniach. W górach spadło tyle deszczu, ile zwykle notuje się przez pół roku. Mieszkańcy miasta są zaniepokojeni nadchodzącą falą powodziową, jednak wielu z nich przyznaje, że mogą być przesadnie ostrożni. Jak zauważył jeden z mieszkańców: „Trochę ludzie przesadzają, ale mamy to jako cechę narodową – lubimy dmuchać na zimne”.
Wrocław stoi przed poważnym wyzwaniem, a dalszy rozwój sytuacji będzie monitorowany na bieżąco przez służby miejskie oraz media. Mieszkańcy są zachęcani do śledzenia komunikatów i stosowania się do zaleceń władz lokalnych.
#powódź #oława #wrocław Woda jest już w bystrzyckich lasach – wlewa się na polder Lipki-Oława. Pojemność polderu to ponad 30 mln m³ na obszarze 30 km2. pic.twitter.com/DgDN3StIda
— Posthumus (@3stadiaprawdy) September 17, 2024
Wrocław-Klecina, park: pic.twitter.com/8hRxAcWzv7
— Fakty TVP3 Wrocław (@FaktyTVP3) September 17, 2024
DW347 #Wrocław godz. 12:57
Zablokowany przejazd z Wrocławia do Kątów Wrocławskich. Bystrzyca zalala drogę. Dojechać można tylko autostradą A4. Tworzą się coraz większe korki@RMF24pl #Powodź #powódź2024 #powodź2024 pic.twitter.com/LaFPYWb0oY— Beniamin Kubiak-Piłat (@beniaminpilat) September 17, 2024