Nepal podejmuje kolejne działania na rzecz ochrony środowiska i bezpieczeństwa w Himalajach. W ramach inicjatywy „Usuwanie śmieci z Mount Everest”, rozpoczynającej się 14 kwietnia 2024 roku, armia Nepalu wraz z grupą Szerpów usunie z góry 10 ton odpadów oraz ciała zmarłych wspinaczy. Projekt ten, realizowany we współpracy z marką Unilever, stanowi odpowiedź na narastające problemy z zanieczyszczeniem najwyższego szczytu świata.
Wraz z rozpoczęciem sezonu himalajskiego w 2024 roku, Nepal wprowadza nowy projekt na Mount Everest: usunięcie ton śmieci oraz ciał zmarłych wspinaczy. Armia Nepalu, która od 2019 roku prowadzi akcję sprzątania góry, zgromadziła już 110 ton odpadów. Współpraca z globalną marką Unilever pozwala na kontynuację działań. Tegoroczne prace rozpoczną się 14 kwietnia, kiedy to 12 żołnierzy wspieranych przez 18 Szerpów dotrze do bazy pod Everestem.
Planują usunąć około 10 ton śmieci oraz sprowadzić z góry ciała pięciu wspinaczy, którzy stracili życie, próbując zdobyć najwyższy szczyt świata.
Problemy z przeludnieniem i odpadami
Ostatni rok przyniósł rekordową liczbę 478 wydanych pozwoleń na wspinaczkę, co dodatkowo pogłębia problem przepełnienia i zanieczyszczenia na trasach. W związku z tym, w 2024 roku wszyscy alpiniści będą musieli używać specjalnych worków na odchody dostarczanych przez rząd oraz zabierać ze sobą wszelkie odpady z wyższych obozów.
Ponadto, każdy zdobywca Everestu otrzyma chip śledzący, który ma ułatwić akcje poszukiwawcze i ratunkowe. Czy nowe regulacje przyczynią się do poprawy sytuacji na najwyższym szczycie świata?
